- ogrzewanie torów na kopule za pomocą kabli grzewczych samoregulujących

- czujnik bazy optyczny (żeby bezwładność nie mogła spowodować nie trafienia na bazę)

- podgrzewanie elektroniki

- awaryjny kabel i gniazdko zasilania klapy (gdyby stycznik zawiódł)

- kopuła 4m

- do rozważenia są odsłonięte kółka po których jeździ klapa (ogrzewać ję, smarować?)

- walec pod kopułę o wysokości ok. 0.6m-1.0m z włazem

- dodatkowy czujnik deszczu podłączony pod wejście alarmowe do elektroniki kopuły

- drugi stycznik w innym azymucie (podłączony równolegle z pierwszym)

- szybszy obrót kopuły (idealnie 15 deg/s)